W zeszłym roku o tej porze, wydawało się że mogą go nawet zamknąć, bardzo dużo znajomych nam osób musiało odejść z pracy, nasi przyjaciele wzięli odprawę i wyjechali do pracy w Niemczech, a dziś?
Czas płynie i wiele się zmienia, po mału wracają do gry.
Mój mąż pracuje w fabryce Fiata i od kilku lat organizują tam piknik rodzinny, impreza naprawdę na fajnym poziomie zawsze masa atrakcji dla dzieci, zawsze jakaś gwiazda tym razem Ania Wyszkoni dała naprawdę świetny koncert. Gdy tak z dzieciakami oglądaliśmy te piękne bryki, chodziliśmy po fabryce byłam dumna z mojego mężczyzny że swą ambicją siłą charakteru dotarł tam gdzie jest.
To naprawdę miłe święto i możliwość poczucia jakieś swoistej wspólnoty tyle rodzin razem.
Tylko przykro gdy co jakiś czas z tłumu, nad darmowymi szaszłykami i zimnym piwkiem było słychać hasła typu '' matko jak gorąco, nie mogli zrobić tego w listopadzie'' albo '' po co mi taki festyn wolałabym pieniądze''no cóż. My wróciliśmy naprawdę w świetnych nastrojach, dzieci zobaczyły gdzie autka się montuje, gdzie maluje a wierzcie to robi wrażenie.
Mi osobiście bardzo spodobało się Ferrari i Jeep hahaha.
Fajne
OdpowiedzUsuńdzięki
OdpowiedzUsuńLudzią to nigdy się nie dogodzi
OdpowiedzUsuńa takie firmowe pikiniki uwielbiam
jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził :)
UsuńFirmowe pikniki mają dużo uroku, szczególnie dla dzieci.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z Tychów :)
o hoho no proszę świat jest jednak mały. my także pozdrawiamy
UsuńCo tam samochody,jakie cudowne dzieciaki! :)
OdpowiedzUsuńdzięki dzięki
UsuńMasz racje,pieniadze to nie wszytko,ale nigdy sie wszystkim nie dogodzi,....zawsze bedzie ktos myslacy inaczej niz my-a moze to my myslimy inaczej niz reszta???-tez mozliwe.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie dni,gdzie mozna sie wyluzowac,gdzie dziecimaja frajde i gdzie czlowiek wie,ze wlasnie tak jest dobrze:)
Pozdrawiam.
pozdrawiam także
Usuń