5 stycznia 2015

Robiliśmy głupoty, ale.........

Jako dzieciaki robiliśmy mnóstwo głupot.
Wyjmowaliśmy vhs za pomocą widelca, gdy inne sposoby zawiodły.
Zrzucaliśmy z pierwszego piętra jajka, na głowy przechodniów.
Zjeżdżaliśmy na sankach z górki, która prowadziła wprost na uczęszczaną przez samochody drogę.
Przywiązywaliśmy młodszego brata, do słupa w kuchni pękając ze śmiechu, gdy darł się w niebo głosy że ''powie rodzicom''
Chodziliśmy na szaber, jabłek i czereśni.
Jeździliśmy stopem po mazurach.
Wkradaliśmy się do opuszczonych kamienic czy piwnic by poczuć dreszczyk przygody.
Ale......
Ale nie braliśmy dopalaczy
niestety usłyszałam historie o zabawie sylwestrowej która to dla dwudziestolatki przez te cholerne dopalacze była ostatnią


moja wersja klusek śląskich

wiało, padało, to się ruszało


walka z tatą na śnieżki


dostałam go kiedyś od mamy, w związku z tym że Hania wciąż chodzi se swoja przytulanka, Olo przysposobił sobie tego słonika i nazwał go Marlenka. Na pytanie gdzie jest Marlenka, odpowiedział że ''ćwiczy'' na to ja że  '' o faktycznie bardzo podobna do mnie'' a Oli '' nie mamo ona pakuje na siłce''. Wpływ ojca i wujka widoczny

czary mary, obiad.



9 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też robiłam podobne "głupoty" - poza tą ostatnią. To było tak niedawno, a wydaje się prehistorią... ;). Piękne zdjęcia :). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na pewno wielu z nas robiło i masz racje to jakby inna epoka. buziak

      Usuń
  3. Właśnie - było extra bez jakichkolwiek używek, bez dopalaczy. Pomysłow cała głowa i tyle samozapału do realizacji! Szkoda, że nie poznają już tego nasze dzieciaki...
    www.MartynaG.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie o tym jest ten post, o żalu że nasze dzieciaki będą w innych realiach, niby wiele w naszych rękach ale czy aż tak wiele.Pozdrawiam

      Usuń
  4. Faktycznie, masz rację. Kiedyś ludzie, głównie młodzież, bawiła się bez alkoholu, dopalaczy, narkotyków itp..A teraz?? Szkoda gadać :(
    Sama mam 17 lat, ale nic z tych rzeczy nie biorę, nie piję.
    http://mybeautifuleveryday.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Izo Ty nawet nie wiesz jak wiele znaczą dla mnie Twoja słowa i to że tu ze mną jesteś,Ściskam Cię dziewczyno

      Usuń
  5. Fajnie wyglądają te Twoje kluski :-).

    OdpowiedzUsuń