Czasem grzebią sobie w wirtualu szukając jakiś dziecięcych ciekawostek.
Jedno z tych poszukiwań zaprowadziło nas do takiej bajki, do takiej bajeczki, że mnie samą wciągnęła.
Jest ładna, jest, mądra, bez przemocy, taka naprawdę bajkowa i jak ta mała woła '' Misza'' robi się tak miło na serduchu, sprzedaję dalej.
Hihi :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :) KLIK
Mój Chrześniak uwielbia i żyć bez niej nie może :D
OdpowiedzUsuńnie dziwię się :) bzuiol
UsuńMasza i niedzwiedz:) i nie ma to jak wersja rosyjska, w oryginale:) moi uwielbiaja!:*
OdpowiedzUsuńCiekawe czy w czwórkę siedzieli by grzecznie na kanapie oglądając, czy budowali bazy, forty i tylko im zrozumiałe zabawy haha
UsuńDobrze, że są takie bajki.
OdpowiedzUsuń