16 stycznia 2016

Czy oszczędzanie jest możliwe?



Znalezione obrazy dla zapytania obrazy do oszczędzanei




Jak ja podziwiam ludzi, którzy w sposób naturalny, bez umartwiania się potrafią oszczędzać.
Imponuje mi to do tego stopnia, że postanowiłam podpytać ,a wręcz wybłagać od pewnej sprytnej osóbki jej sposoby na oszczędzanie, jako że są racjonalne naprawdę życiowe dzielę się.



WODA: jeżeli krany nie ciekną już jest dobrze. Oszczędzić ją można biorąc prysznic, a nie kąpiel w wannie, nawet gdy są w domu dzieci. To nie kara, że kąpiel może być tylko raz w tygodniu, a w pozostałe dni prysznic. Ekonomiczne jest mycie w zmywarce i to jest przetestowane przeze mnie osobiście, natomiast krany można wyposażyć w perlatory (napowietrzają wodę, dzięki czemu „jest jej więcej”). Spłuczkę w ubikacji warto wyposażyć w wkład z podziałką na 3 i 9 litrów. Zmywanie pod bieżącą wodą można zastąpić myciem w misce lub w zlewie, a potem tylko płukać pod bieżącą wodą. Podczas mycia zębów można wodę zakręcić.

.



ENERGIA ELEKTRYCZNA: modne stały się żarówki LED i faktycznie zużywają mniej prądu niż wszystkie pozostałe, jedyny ich minus to cena. Jednak na dłuższą metę taki zakup się opłaca. Wszystkie sprzęty są wyposażone w diody STAND BY, które świecą nawet gdy z nich nie korzystamy. Wydaję się, że to niewielkie zużycie energii, jednak jeśli wyłączamy sprzęt z gniazdka na nic lub gdy wychodzimy na dłużej, w skali roku pozwala to zaoszczędzić ok. 50 zł. Może nie wiele, a jednak… Klasa sprzętu AGD też nie jest bez znaczenia. Trudno nagle wymienić cały sprzęt domowy, ale gdy już coś trzeba wymienić na nowe, warto zainwestować w klasę AAA, a nawet dostępne są już AAA+ . No i na koniec chyba dość oczywista sprawa, a mianowicie pilnowani aby gasić światło w pokoju, w którym nie przebywamy. Można też się pokusić o zmianę taryfy od dostawcy prądu, jednak opłaca się to głównie w większych rodzinach, gdzie dużo się pierze i zmywa (zmiana samego dostawcy nie ma sensu, bo cena może w konkurencji jest tańsza, natomiast Tauron pobierze wtedy opłatę za przesył swoimi sieciami). Gotowanie na parze to oszczędność prądu o więcej niż połowę. 

ŻYWNOŚĆ: robienie mniejszych zakupów, ale częściej zapobiega przeterminowaniu się żywności. Lista zakupów pomaga skupić się na tym, czego faktycznie potrzebujemy. Można stworzyć stałą listę zakupów (tych artykułów, które kupuje się cyklicznie: co tydzień, co dwa, co miesiąc…) skopiowaną wielokrotnie. Przed zakupami zaznaczam tylko zakreślaczem czego brakuje i ze ściągą można iść do sklepu.


GOTOWANIE: gotowanie zup (ale nie tylko ) na dwa dni jest opłacalne z wielu punktów widzenia (oszczędność prądu, wody i…czasu ) – zwłaszcza w tygodniu gdy czasu jest mało. Nadwyżkę, można zawsze zamrozić i jest obiad w awaryjnych sytuacjach.


CIUCHY: w ciucholandzie można się ubrać za małe pieniądze, co wymaga jednak nakładu czasu. W „sieciówkach” opłaca się robić zakupy po sezonie np. kurtki zimowe w lutym są czasem o 70% tańsze  (moje wszystkie kupiłam w taki sposób) – z rozmiarami może być gorzej. Pozostałe promocje to raczej mit.

Myślę że to naprawdę fajna lista, spróbuje wprowadzić choć kilka elementów do swojego domostwa.
A Wy macie jakieś sprawdzone sposoby na oszczędzanie??




12 komentarzy:

  1. Znam taką oszczędną parę, która idąc spać wyciąga WSZYSTKO z kontaktów - łącznie z TV, bojlerem... Do głowy mi to jeszcze nie przyszło :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja babcia tak kiedyś robiła w nocy tylko (a jednak! ;)) chodziła lodówka :)

      Usuń
    2. ech te pomysły, choć skoro rodzą się w głowach tylu ludzi to myślę że musi w tym być sens.

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. ja uwielbiam, mam taki jeden na który trzeba poświęcić dużo czasu ale co to są za łowy

      Usuń
  3. Oszczędzanie w naszej psychice wygląda tak, że jeśli na coś wydam mniej, to jest to jednoznaczne z wydaniem pieniędzy na coś innego. I wt en sposób mimo starań bilans się nie zmienia, na co złościmy się na życie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja z natury zużywam wszystkiego w małych ilościach. Na pewno należy zwrócić uwagę na to, co marnujemy, Jeśli tutaj coś zmienimy w swoim zachowaniu, to już będzie jakiś sukces. Trochę tu, trochę tam i mamy efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pozdrawiam i zapraszam :)
    Ogłoszenia Radom

    OdpowiedzUsuń
  6. Oczywiście że oszczędzanie jest możliwe, tylko trzeba sobie wcześniej przeanalizować na czym można osczędzać, a na czym nie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie, że piszesz o lokatach. To powszechnie dostępny i do kilku lat bardzo na topie sposób oszczędzania. Ofert lokat bankowych jest bardzo wiele ale warto rozejrzeć się za tą najbardziej korzystną dla nas, skorzystać z pomocy porównywarek, które wskażą nam najbardziej opłacalny wariant. Wiele lokat możemy otworzyć bez posiadania konta w danym banku to spora wygoda.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobry wpis! Oszczędzanie w sumie nie jest aż takie trudne, po prostu trzeba określić dobrze strategię działania. Powiem szczerze, że czasem mi się nie udaje, mimo, że zajmuje się prowadzeniem księgowości we Wrocławiu, więc teoretycznie znam się na finansach i optymalnym wyborze rozwiązania. :)

    OdpowiedzUsuń