Takie rozmowy w stylu amerykańskim ,że zawsze wszystko dobrze to dla mnie strata czasu, nie chcę też w dzieciach zaszczepiać ograniczenia myślowego do bycia zawsze happy.
Balonik rośnie, rośnie i musi w końcu pęknąć, jeśli chcesz żeby pękł przy mnie proszę bardzo, zadzwoń, przyjedź czy może ja wpadnę. Żadnych gier, gierek, prosto.
I sama też bym tak chciała móc, prosto mówić do ludzi i nie widzieć wielkich oczu zdziwienia, tylko zrozumienie.
ps. jestem po rozmowie takiej łzawej, szczerej, poważnej, życiowej, i w środę będę słuchać, wspierać, kazać zaciskać pośladki
I jestem też po cudownej rozmowie o miłości, o poznaniu dwojga ludzi po przejściach, o deklaracjach, o radości, każde zdanie było proste, a uczucia nazwane bez ogródek gdy powiedziała mi '' wyznał mi że mnie kocha, nie spodziewałam się ze jeszcze to usłyszę i że uwierzę w te słowa'' przeszły mnie ciarki.
Wielu szczerych rozmów dla wszystkich
Świetnie napisane, piosenka boska :)
OdpowiedzUsuńmybeautifuleveryday.blogspot.com
Za komplement wielkie dzięki. Tak Izo piosenka wymiata
Usuńtak szczerość i potrafienie określić to co czuje się jest bardzo ważne...
OdpowiedzUsuńMatek nie potrafi choć bardzo się staram jest jak jego tata skryty z uczuciami powściągliwy choć uczę staram się żeby było inaczej tłumaczę że kiedy mówi o tym co czuje łatwiej mnie będzie go zrozumieć. Areczek jak na razie bardziej otwarty ale ma dopiero 2 latka
i zobacz jak masz różnorodnie, na jednego ledwo spojrzysz a już czytasz jak w otwartej księdze a drugi do rozgryzienia, do zrozumienia i to też piękne. bardzo mocno Cię pozdrawiam
Usuń