21 czerwca 2014

najważniejsze

Choć wciąż nie wiele wiem, szukam, rozmyślam, rozkminiam.
Pewną hierarchię wartości już mam.
Najważniejsza jest rodzina z jej dobrodziejstwem ale i przekleństwem.
Najważniejsze są długie wieczory z bliskimi, na poważnie i śmiesznie, o sobie, o tym co wewnątrz i na zewnątrz.
Najważniejsze żeby nogi siłę   miały iść, po drodze do sklepu ale i szlakach górskich.
Najważniejsze żeby buzia śmiała się z tego co mówią czy co zrobią  dzieci.
Najważniejsze żeby widzieć każdy paproch szczęścia, choćby na moment do nas się przyczepił .
W drodze do parku sensorycznego, takie cudo, no uwielbiam, tajemnica,niespodzianka, małe rączki tak ściśle do dużej przylegają w takich miejscach

Park sensoryczny Rydułtowy

Grają

Dodaj napis

pierwszy raz w życiu tramwajem :)

2 komentarze: