7 sierpnia 2015

Lipiec

Upalnie jest nadal, niby mam świadomość, że jak się skończy ten żar to mogą raz dwa nadejść dni słoty,ale nie ma co kryć daje popalić.
Lipiec minął rodzinnie, przyjacielsko, z powitaniem nowej istotki, z radością z nowego domu, lipiec minął szybko, może nawet za...























8 komentarzy:

  1. Widać, że to był udany miesiąc!

    OdpowiedzUsuń
  2. To musiał być udany miesiąc! :)
    Ahh te kąpiele w basenie! :D
    mybeautifuleveryday.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Izo, dzieciństwo bez basenu???/ Toż to tragedia. buziol

      Usuń
  3. W końcu mamy piękną pogodę :) Zdjęcia świetne, takie przepełnione radością! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak ale u Nas na południu to wiesz już naprawdę męczące. Dziękuje za mile slowa

      Usuń
  4. piękne cudowne dni i ta malutka istotka boska u nas będzie w sierpniu nowy członek Rodziny
    a ja musiałam zmienić adres bloga wpadnij do mnie
    http://olguska2plus3.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Witamy maluszka!
    Piękne, uśmiechnięte zdjęcia i piękny nowy szablon. Nie mogłam się napatrzeć.
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń