9 stycznia 2014

Taka i tylko taka

Wchodzi na ramieniu wielgachna torba, od zawsze w niej cały świat, krem dla niego, chusteczki dla niej, telefon wypasiony bo taki chce mieć, w drugiej dłoni też wielka torba ,w  której co? Nigdy nie wiadomo. Wokół butów, ciekawych tych co kocha, tych co ma tak wiele a jak wiele jeszcze mieć będzie, one podobne trochę i do niej i męża też, rzuca te torby zdejmuje czapki, buty, mówi, mówi już w trakcie, opowiada, odkrywa co w tej przepastnej torbie, co to zawsze taszczy, '' A wiesz mam dla Ciebie same zdrowe rzeczy'' innym razem '' popatrz, co Ci przywiozłam botwinka Mojej mamy'' to mojej mamy z pietyzmem choć może nie świadomie. Siada, nalewam herbaty jak zwykle posłodziłam choć ona nie słodzi, jak zwykle nic nie mówi pije, jemy sałatkę, rumieńce wychodzą na buzie, opowiadamy dużo, wszystko,skaczemy z tematu na temat, już byłyśmy i w Mikołowie i w Zabrzu i w Łękawicy.
Może nim się poznałyśmy musnęły się nasze kurtki gdzieś w markecie, czy mijałyśmy się na ryneczku, może.
I zegarek odbił czas, trzeba zabrać torbę, ubrać kurtki  czapki, sprawnym manewrem wyjechać z bramy, pojechała, przyjedzie, nim przyjedzie napiszemy, zadzwonimy, niech tak będzie
Oto dzisiejsze cuda, super kawa i mieszanka przypraw skład wskazuje że będzie boska ach i ech



4 komentarze:

  1. A to wszystko z milosci,moja ty:*************

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam taki klimat,mam podobnie z kilkoma cudnymi istotami:)
    Oszaleję od tej technologi,ciągle muszę coś nowego ogarniać,a ja bym chciała po prostu umieć:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahahah Ty nie ogarniasz, ja to nie ogarniam przez duże O dobrze że są tacy pomocni co ogarniają. A klima tak kochana masz racje to jest aż klimat :)

      Usuń