16 września 2013

Ten dzień

Tego dnia zawsze patrze na niego jakoś inaczej
Tego dnia prasuję mu koszulę taka na staro- maleńki styl
Tego dnia ma torebkę ładną, zdobną, pełną łakoci
Tego dnia mówi się do niego delikatniej, czulej, opowiada jak było
Tego dnia dostaje życzenia, uświadamia że czas płynie bo przecież '' taki był maleńki, takie oczka i włoski miał czarne''
Synek ma sześć lat, to już nie okruszek ale i nie nastoletni chłop, to chłopczyk, mały ciemnowłosy facet którego kochamy tak, że aż strach.
wrześniowe niebo

ni letnio, ni jesiennie

pierwsze zbiory


8 komentarzy: